Wystarczy spojrzeć na nagranie pierwszej edycji Festival sur les Rails z 2016 roku, gdzie Mezerg gra na pianinie uzupełnionym o prostą perkusję w tramwaju przemierzającym ulice południowofrancuskiego Bordeaux. Ta nietuzinkowa koncepcja towarzyszy mu do dziś, gdy wypełnia kluby na całym świecie.
Mezerg potrafi wpleść do swoich setów wpływy muzyki orientalnej, odwołania do klasycznych kompozytorów XVIII wieku, a także ducha wczesnych lat siedemdziesiątych z The Doors. Odkrywanie na nowo – to podstawowe założenie, które przekazuje słuchaczom. Jego muzyka zyskuje nowy wizerunek, najbliższy tzw. french disco, choć zaklasyfikowanie Mezerga do twórców z wytwórni Ed Banger czy podobnych nurtów byłoby zbyt dużym uproszczeniem. W jego twórczości jeszcze bardziej dominuje żywy pierwiastek, który wydobywa pełnię charakteru kompozycji. Być może to zasługa jego niezwykłej gry scenicznej, gdzie dosłownie angażuje całe ciało. Doskonale wiedzą o tym bywalcy praskiego klubu Roxy, który francuski electromag wypełniał po brzegi już kilkukrotnie. Wkrótce przekonają się o tym również uczestnicy Colours of Ostrava.