Miły 21-latek z francuskiej Bretanii. Kiedy wchodzi na scenę sprawia wrażenie niezwyciężonego perkusisty dumnie wkraczajacego na wojnę. Nie opłaca się być jego wrogiem - atak jest zbyt intensywny. Sojuszników czeka techno-niebo!
Podczas gdy jego ojciec był aktorem, a matka charakteryzatorką filmową, Darzack w wieku piętnastu lat stał się synem ciemności i zapuścił się w otchłanie ciężkiej elektroniki. Poszukiwał nie tylko oryginalnych, surowych pozycji, ale przede wszystkim symbiozy czystego techno-brutalizmu z dynamiką i melodiami, które zamieniają zamrożoną statykę w dzikiego tancerza.
Swoje miejsce odnalazł w paryskim podziemiu. Udało mu się podbić europejskie uniwersum klubowe. Tak, stał się stałym artystą dużych (techno) imprez, takich jak Les TransMusicales, Piknic Electronik czy Panorama, ale nie zapomniał też o swoich korzeniach, czyli grze na pianinie, perkusji czy regularnych lekcjach śpiewu.
W Paryżu nadal uprawia swoje show, jest perkusistą disco-funkowego zespołu Bambino Jumbo, a także produkuje i tworzy nową muzykę pod skrzydłami własnej wytwórni Maison Béryl.