Tęskno

Tęskno

Polska 18.7.2019 / 19:00 - 20:00
Full Moon stage

Wokalistka Joanna Longić i pianistka Hanna Raniszewska - polski duet oszałamiający publiczność na każdym koncercie! Pod koniec zeszłego roku wydały swój debiutancki album "Mi", który zawiera dwanaście kompozycji odzwierciedlających fascynację zarówno muzyką kameralną, jak i skandynawskim popem.

Gdy wytwórnia Play It Again pospisywała kontrakt z duetem Tęskno, decyzja mogła się wydawać ryzykowna, ponieważ zespół nie miał wcześniejszych nagrań. Ale wokalistka Joanna Longić i pianistka Hanna Raniszewska zaskakiwały i intrygowały mocniej z każdym występem. Ich urzekające utwory o wewnętrznych podróżach w głąb ludzkiej duszy sprawiły, że wiele osób z niecierpliwością czekało na ich album. Został wydany pod koniec ubiegłego roku, zatytułowały go "Mi". Album składa się z dwunastu kompozycji i odzwierciedla zarówno ich fascynację muzyką kameralną, jak i skandynawskim popem.
 
Kwintet instrumentów akustycznych podkreśla romantyczną atmosferę nagrań, ale Tęskno brzmi świetnie również a capella. Klawisze, skrzypce i niezwykłe nastrojowe techniki, elektroniczne pętle i wokale tworzą wrażenie, że słuchasz kilkuosobowego zespołu. Joanna Longić zaistniała na polskiej scenie muzycznej z projektem Bemine. Premierowa emisja utworów z debiutanckiej „EP-ki” odbyła się w radiu BBC, w audycji BBC Introducing poświęconej obiecującym twórcom. Obok chłodnej bezkompromisowej elektroniki eksperymentuje z brzmieniami akustycznymi, czego najlepszym dowodem jest cover z kwartetem smyczkowym utworu „Fastrygi” w aranżacji Hani Rani, entuzjastycznie przyjęty przez m.in. Melę Koteluk.
 
"Wspólny album Joanny Longić i Hanny Raniszewskiej nie wydaje się prymitywny ani żałosny, co może się łatwo wydarzyć, gdy łączy się delikatny dziewczęcy wokal w języku polskim z fortepianem i smyczkami. Chociaż nazwa projektu i albumu po czesku oznacza "smutno", kompozycje są miękkie, ciepłe i kojące" - czytamy w recenzji pierwszego albumu grupy w magazynie Full Moon. „Album 'Mi' umiejętnie splata ze sobą minimalistyczne motywy, romantyczny nastrój, eteryczny dreampop i nieprzewidywalne elektroniczne brzmienia. Wszystko to idealnie łączy się z wyjątkowym, smutnym liryzmem oraz silnymi emocjami, które nie kończą się gradacją dźwięku, lecz subtelną energią, którą wytworzyć jest w stanie tylko mały zespół kameralny".