Calypso Rose

Calypso Rose

Trynidad i Tobago, Stany Zjednoczone 19.7.2019 / 21:00 - 22:00
Drive stage by MINI

Dosłownie i w przenośni, żyjąca legenda popularnego karaibskiego stylu i pierwsza kobieta w historii, która naruszyła jego męską hegemonię, a później odważnie otwierała się na wiele innych wpływów. Wygrała dziesiątki konkursów, stając się gwiazdą karnawału w swojej ojczyźnie oraz sąsiednich krajach.

Współpracowała z takimi ikonami jak m.in. Bob Marley, Manu Chao, Michael Jackson czy Miriam Makeba. Ponadczasowa diva Calypso ma siedemdziesiąt dziewięć lat, przeżyła raka i kilka ataków serca, a na życie podaje prosty przepis: "Dopóki was Pan do siebie nie przywoła, cieszcie się tym, co jest i nie pozwalajcie ciału temu zapobiec". Doprowadzają ją na występy, bo sama radzi sobie słabo, ale po kilku krokach na scenie zyskuje niesamowitą energię, a jej witalność głosu robi wrażenie. 

Kiedy Calypso Rose, a właściwie Linda McCarthy Monica Sandy-Lewis olśniła podczas targów Womex w 2016 roku, niektórzy nie ukrywali, że zapomnieli o królowej Calypso, autorce setek piosenek, wielu melodyjnych i chwytliwych kompozycji z karaibskich wysp Trynidadu i Tobago. Jej styl to mieszanka muzyki kreolskiej, afrykańskiej i europejskiej, tworzy już ponad czterdzieści lat. Jej utwory są wesołe, przywodzą na myśl klimat karaibskich karnawałów i wprawiają w mocno taneczny nastrój. Przyznaje, że hart ducha, wewnętrzną energię i poczucie rytmu odziedziczyła po przodkach, których zesłano na wyspę z zachodnioafrykańskiej Gwinei. 

Za jej powrotem do występów stali producent Ivan Duran i muzyk Drew Gonzalves - ten drugi to apostoł Calypso i jednocześnie lider grupy Kobo Town, towarzyszącej artystce zarówno w studiu, jak i na koncertach. Z ich współpracy powstał album - najpiękniejsze wspomnienie, podsumowujące karierę artystki, czyli nowoczesne aranżacje jej najlepszych utworów.